EcoTools

Dziewczyny! Jakich pędzelków do makijażu używacie? Jakiś czas temu postanowiłam kupić sobie dobry zestaw takowych pędzli. Mój wybór padł na firmę EcoTools. Pierwszą pozycją w mojej kolekcji był pędzelek do podkładu

Jest świetny. Bardzo dobrze rozprowadza płynny podkład. Jego włoski są naturalne i bardzo miłe w dotyku. Używam go codziennie i nigdy mnie nie zawiódł. Po krótkim czasie używania tego pędzla, stałam się posiadaczką zestawu Ecotools z sześcioma innymi pędzlami. Oto one: 

Zdjęcia nie są najlepszej jakości ale musicie mi to wybaczyć. Cały czas noszę się z zamiarem kupna nowego aparatu. W krótce jakość zdjęć się polepszy :) Wracając do Ecotools. Wszystkie pędzle na zdjęciach są godne polecenia. Mają mięciutkie włoski i dobrze rozprowadzają kosmetyki na twarzy. Nie używam wszystkich codziennie ale te, używane najczęście nie są w ogóle zniszczone. Ich cena może nie należy do najtańszych ale warto poszperać na e-bay'u. Ja tam swoje znalazłam za bardzo niską cenę :) 

Mam jeszcze w mojej kolekcji pędzle innej firmy takie jak ten do pudru: 

Oraz jeszcze jeden mniejszy od ecotools do cieni: 

Na prawdę lubię ich używać. A Wy? jakich pędzli używacie? Co polecacie? 

Pozdrawiam

Alterra

Ostatnio w moje ręce wpadł krem do rąk firmy Alterra  z Rossmana. Muszę uczciwie przyznać, że jestem nim oczarowana! jest to najlepszy krem do rąk jaki miałam do tej pory a przewinęło się ich całkiem sporo. Postanowiłam zgłębić moją wiedzę na temat tej serii. 

Na stronie Rossmana można wyczytać szczegółowe informacje na temat serii. klik Dla mnie najważniejszy jest naturalny skład tych kosmetyków. Po tym jak zachwyciłam się kremem do rąk z wyciągiem z granatu oraz aloesu, który ma wspaniały zapach oraz szybko się wchłania,

żródło - rossnet.pl

nie mogłam powstrzymać się przed zakupem kolejnego produktu a był to peeling do ciała. O taki: 

żródło - rossnet.pl

Pachnie bosko! jest bardzo przyjemny i wydajny. Świetnie złuszcza naskórek i delikatnie drapie całe ciało :)

Na razie jestem posiadaczką tych dwóch produktów ale na pewno nie są one ostatnimi. Planuję wypróbować jeszcze szampony i odżywki do włosów z Alterry ale muszę dobrze zastanowić się nad tym, jaki będzie najodpowiednieszy dla mojej szopy. Macie jakieś sugestie? 

Moje ciuchowe łupy :)

Tak jak pewnie większość z Was, dopadł mnie szał wyprzedaży. Tak więc wybrałam się do centrum handlowego w celu zakupienia sobie letnich balerinek. Jestem mega wybredna jeżeli chodzi o buty i oczywiście nie znalazłam żadnego interesującego modelu... ech, skąd ja to znam. No ale nie mogłam przecież wrócić z pustymy rękami :)  Moja garderoba powiększyła się o dwie bluzki, spodnie i sukienkę.

C&A - 22,90 

H&M - przecena z 19,95 na 10zł!!!

Amisu dla New Yorker - przecena z 99.95 na 19.95!!!!! 

sukienka jest do kolan, długo zastanawiałam się czy ją kupić ale ta super cena przekonała mnie i nie żałuję! Będzie idealna do pracy. Jest dość elegancka ale jednocześnie swobodna.

C&A - 69.90  

spodnie typu Chino. Długie i wygodne do tego bardzo przewiewne a pasek dodaje im uroku:)

Uważam, że wypad na zakupy był całkiem udany. Niestety zdjęcia nie są najlepszej jakości ale jestem w trakcie zbierania kasy na nowy aparat :) Obecny ma już 7 lat i pozostawia wiele do życzenia. W rzeczywistości kolory ubrań są bardziej intensywne. Co sądzicie o moich łupach? Co ciekawego udało Wam się upolować w tym roku? Ja jeszcze nie pożegnałam się z wyprzedażami i na pewno jeszcze się wybiore na mały shopping :)

BioVax do suchych i zniszczonych włosów

Witajcie!

Długo nie pisałam, jednak sądząc po braku komentarzy mój blog nie cieszy się jeszcze zainteresowaniem... cóż, dopiero raczkuję w tym temacie.

Dzisiaj pragnę podzielić się z Wami moimi wczorajszymi zakupami. Tak jak pisałam już wcześniej, po zużyciu saszetek maski do włosów BioVax, zaoptarzyłam się w pełnowymiarowe produkty tej wspaniałej firmy. I tak do mojej kolekcji trafił szampon:

Moje włosy są bardzo suche i sianowate. Szapmon do włosów suchych i zniszczonych, który widzicie na zdjęciu jest cudowny! Bardzo dobrze nawilża i ładnie nabłyszcza moje sianko :) Zapłaciłam za niego 19.99zł ale efekt jest tego wart!

Kolejnym BioVaxowym łupem stała się odżywka w sprayu:

Jest bardzo wygodna w użyciu. Kilka psiknięć i serio widać różnicę. Jestem dość sceptycznie nastawiona do tego typu odżywek i używałam ich raczej tylko po to żeby włosy mi się nie elektryzowały. Przerabiałam już różne firmy i efektów większych brak. BioVax natomiast po pierwzym użyciu odmienił moje włosy. Może różnica nie była jakoś powalająca ale na pewno zauważalna. Cena: 19.99zł

Muszę jeszcze zamówić duże opakowanie maski do włosów ale chyba zrobię to na Allegro bo wychodzi dużo taniej.

Aha, jeszcze jedno, nie współpracuję w żaden sposób z firmą BioVax. Po prostu poszłam do sklepu i kupiłam oba produkty. A że są naprawdę dobre to postanowiłam się z Wami podzielić moją opinią.

A jakie są wasze opinie na temat produktów tej firmy? Może znacie jeszcze lepsze specyfiki do pielęgnacji włosów? Zapraszam do podzielenia się opiniami w komentarzach :)

Pielęgnacja puszystych włosów

Moje włosy są bardzo puszyste. Niby się kręcą, niby nie, są takie nijakie. jak byłam mała często mówili do mnie szopa :D Kojarzycie Hermione Granger? Mam coś podobnego na głowie, zwłaszcza po suszeniu włosów suszarką. Dlatego też postanowiłam zacząć pożądnie dbać o moje włosy. Przez dłuższy czas używałam zwykłych szamponów i nie przywiązywałam do nich zbyt dużej wagi. ostatnio jednak zaczęła mnie strasznie swędzieć skóra głowy i włosy dość szybko się zaczęły przetłuszczać - zazwyczaj są suche. Tak więc wybrałam się przy okazji do Tesco i zakupiłam szampon Syoss Repair Therapy. O taki:

Kosztował 10,99zł więc cena jak na 500ml bardzo przystępna. Muszę przyznać, że jestem nim zachwycona. Już po pierwszym użyciu moje włosy są bardziej odżywione i ładnie się błyszczą. Nie kupowałam na razie do kompletu odżywki ponieważ będac w aptece znalazłam próbki odżywek Biovax. postanowiłam wyprubować jedną z nich ponieważ czytałam wiele pozytywnych opini. 

Wybrałam tą do suchych i zniszczonych włosów. Kosztowała tylko 2zł więc stwierdziłam, że nawet jak mi nie przypasuje to będzie to niewielka strata. Nałożyłam ją wczoraj na włosy odczekałam 15 minut i spłukałam. Rano obudziłam się z niesamowicie błyszczącymi włosami!!! Są też bardziej miękkie i lepiej się układają! Przy najbliższej okazji kupię pełnowymiarowe opakowanie tej odżywki a jak skończy się Syoss to dokupię też szampon Biovax. Jestem zachwycona efektem obu produktów! 

Będąc w Tesco ujrzałam też coś, czego od dawna szukałam na polskich półkach. Zdażyło się, że przez jakiś czas mieszkałam na Wyspach Brytyjskich. Będąc tam w mojej łazience zawsze stał suchy szampon. Po powrocie do kraju średnio opłacało mi się wydawanie ponad 20zł na ten szampon na Allegro dlatego też musiałam jakoś się bez niego obejść. W Tesco jednak na półce stał on: 

Musiał wylądować w moim koszyku. Zapłaciłam za niego 10.99zł więc cena bardzo mi się spodobała. Opakowanie ma 200ml. Wystarczy na długo. Efekt? Taki jaki być powinien. Jak nie masz czasu na umycie i suszenie włosów bez suszarki to jest to produkt idealny. Psik psik i włosy odświeżone. Oczywiście nie zastąpi to tradycyjnego mycia ale czasem ratuje sytuację. Zmieniłabym tylko zapach na bardziej przyjemny ale ten, kótry jest nie jest najgorszy :) 

A Wy? Jakie są wasze sposoby na pielęgnację szopy na głowie? Jakieś wskazówki? Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi :)

Witajcie! Ostatnio czytam masę blogów i postanowiłam założyć swojego. Co tu znajdziecie? hmm... sama nie wiem. Myślę, że będę tu opisywać to co się dzieje w okół mnie. Napiszę o moich zakupach. O tym co lubię a czego nie. Pewnie znajdą się tu moje osobiste opinie o babskich sprawach takich jak kosmetyki, ubrania czy buty. Wszystko wyjdzie w praniu :)

Pozdrawiam :)